| Andrea z matką |
Andrea Gaziova, która miała zaledwie 20 miesięcy, spadła z wysokości ok. 30 metrów. W wyniku upadku doznała śmiertelnych urazów głowy.
Późno w nocy, kobieta, która powiedziała, że jest babcią Andrei, wróciła do mieszkania w Finglas, ze łzami w oczach z tragiczną wiadomością dla starszego brata dziewczynki, który ma tylko 4 lata.
"To bardzo smutne. Bardzo, bardzo smutne", powiedziała.
Rodzina prawdopodobnie pochodzi ze Słowacji.
Sąsiedzi opisywali, jak rodzice dziewczynki krzyczeli z przerażenia, jak starali się spieszyć, aby jak najszybciej zawieźć Andreę do szpitala.
Do wypadku doszło tuż po 9 rano wczoraj na Tolka Vale Apartament na skrzyżowaniu starej drogi Finglas.
| Blok, w którym doszło do tragedii |
Dziewczynka w chwili tragedii przebywała w mieszkaniu razem z ojcem, Ondrej Gaziova oraz z matką Moniką Godlova. Andrea upadła na bloczki kostki brukowej. Na ścianie obok miejsca upadku, widoczna była mała plama krwi, gdzie leżała ciężko ranna po upadku dziewczynka.
Sąsiad Emuobo Enona powiedział, że usłyszał krzyki tuż po 9 rano. "Każdy krzyczał bardzo głośno i wiedziałem, że coś jest nie tak" powiedział. "Otworzyłem zasłony i wyjrzałem przez okno, wybiegłem z domy. Zobaczyłem osobę, o której myślałem, że jest ojcem dziecka. Miał mała dziewczynkę w ramionach i wszyscy krzyczeli", dodał.
"To nie wyglądało dobrze dla dziewczynki, ona krwawiła z nosa i jamy ustnej i widziałem, że jej czaszka została zgnieciona z boku jej czoła. Rodzice krzyczeli, aby wezwać karetkę i zadzwoniłem po nią. Staraliśmy się udzielić jakichś wskazówek, a następnie moja żona próbowała zatrzymać kilka samochodów na drodze, ale nikt się nie zatrzymał. W końcu stanął taksówkarz, który był bardzo zaniepokojony, gdy zobaczył, co się dzieje i to właśnie on zawiózł wszystkich od razu do szpitala" dodał.
Inna sąsiadka opisuje, że słysząc krzyki spojrzała przez okno. "To było stresujące. Obudziły mnie krzyki i kiedy spojrzałam przez okno zobaczyłam biegnącego człowieka z małą dziewczynką w ramionach".
Inni mieszkańcy w kompleksie trzech bloków zeznali, że okna można otworzyć na dwa sposoby: pod niewielkim kątem do cyrkulacji powietrza lub całkowicie, ale otworzyć je można dopiero po odblokowaniu zamków"
Obecnie trwa dochodzenie jak doszło do tragedii.
Źródło:
Irish Indepenent



